niedziela, 3 marca 2013

Spadkobiercy (2011)


The Descendants (2011) – mimo, że akcja filmu osadzona jest na Hawajach ciężko tu szukać lekkiego wakacyjnego klimatu, pięknych widoków, drinków z palemką. Spadkobiercy to obraz z założenia surowy, gdzie losy bohaterów często rozmijają się z szczęściem, a małżeństwo, rodzicielstwo to droga z mnóstwem zakrętów, pułapek i dziur, które ciężko załatać.
Pomimo, że obraz bywa schematyczny i posiada oczywiste rozwiązaniami potrafi zatrzymać widza przed ekranem i pozostać na chwilę w pamięci. Raz, że historia jest odpowiednio wyważona, twórcy nie przeginają w żadną z stron, idealnie manewrują między chwilami beztroski, a gorzką prawdą codzienności. Dwa, że Clooney w roli jaką przyszło mu zagrać wypadł wyśmienicie. Aktor daje się lubić, od pierwszej sceny sprawia, że chce się mu kibicować i przeżywać jego frustracje. Film mądrze ukazuje przeszkody jakie człowiek napotyka, kiedy praca jest całym życiem i na rodzinę nie starcza czasu. Z odrobiną humoru przeprowadza widza przez historię rodziny King, udowadniając, że nie ma sytuacji bez wyjścia, że czasami to serce lepiej podpowiada w życiowych wyborach. 7/10